,

Radujmy się

Published by

on

Nowy rok, nowe porażki Artifacta. Gra zdycha i uważam, że jest to wspaniała nowina, warta odnotowania. Aż tak, że w warto dać wpisa 🙂

artifacttfu

I co Gaben? Warto było? Jeszcze jakby za tym poszła klęska Doty… no ale nie przesadzajmy i tak jest dobrze. Czuje dobrze Gordon.

artifactt

artifactfft

Mogę się tym długo napawać. To już nawet Anthem ma lepsze wyniki.

TFU!

9 odpowiedzi na „Radujmy się”

  1. Awatar PatrykCXXVIII

    Żeby tylko się tym nie zdemotywowali i nie przeszli w 100% na robienie jakiś chipów wsadzanych do mózgów, by grać w gierki mózgiem, zamiast po prostu robić dobre gierki. :/

    1. Awatar zwieracz
      zwieracz

      No też jest takie niebezpieczeństwo 😦

  2. Awatar WRAAAGH
    WRAAAGH

    Najlepsza karcianka w jaką grałem. Aż żal coś ściska jak pomyśle, że rozwiązania takie jak przedmioty kosmetyczne, battlepassy, daily questy i inne takie są niezbędne żeby utrzymać atencję graczy… Takie czasy.
    Dalej gram, ale jak się trafia na okrągło na 5 różnych osób, które nawet decków nie zmieniają, to trochę licho.

    1. Awatar zwieracz
      zwieracz

      Serio? Z własnej woli? :O

      A na poważnie, to Valve kompletnie olało grę, jakby im zależało to potrafiliby ją wypromować/zbalansować. A tak to mam wrażenie, że zajmuje się tym jedna z grupek w firmie tak z własnej woli, w wolnej chwili.

      1. Awatar WRAAAGH
        WRAAAGH

        Chyba nikt zainteresowany Artefaktem nie powiedział by, że Valve olało gre. Właściwie to zrobili więcej niż zapowiadali. Miało to być przeniesienie fizycznych trading card games w najlepszy możliwy sposób, tak aby karty miały swoją wartość itd. I udało im się to wyśmienicie. Jednak społeczność marudziła, że część kart jest op w porównaniu do innych (imo nie było jakoś skrajnie, a na pewno nie gorzej niż do dziś tak jest w magicku), że za drogie (mimo, że sumarycznie wychodzi duuużo taniej niż w takim hearthstonie) i co? …. Valve od razu wydaje pacza balansującego, mimo wcześniejszych zapowiedzi, że takiech rzeczy raczej nie będą robić żeby utrzymać wartość kart.

        Prawda jest taka, że Artifact w takim stanie powienien wyjść jako early access. System progresji wprawdzie dodali jakiś czas temu, ale jest on bardzo ubogi do dzisiaj i polega na zdobywaniu paczek kart, biletów do „płatnych trybów” i avatarów do konta. I znowu… Darmowe booster packi, które w oryginalnym zamyśle gry nie miały racji bytu żeby nie zaniżały cen kart.

        Ostatni update wydany kilka tygodni temu znowu balansował niektóre karty i patchnote wyglądał mniej więcej tak:

        Changed:
        – (Blablabla…)

        Unchanged:
        – Still in it for the long haul

        Wiadomo, że w pracach jest kolejny zestaw kart, wersja na androida, przedmioty kosmetyczne itd. Także daleko od „Valve kompletnie olało grę”… Co najwyżej wydali ją za szybko.

        1. Awatar zwieracz
          zwieracz

          No tak niby dobrze, a jednak coś nie gra 😉
          Właśnie od prawie każdej osoby, która z tą grą miała do czynienia słyszę podobne opinie. Fajna gra, ale albo za długa rozgrywka, albo za skomplikowana, albo za długi grind, albo zbyt p2w, itd.

          Wydaje mi się, że firma z takimi możliwościami jak Valve mogłaby się bardziej postarać. Przejść na F2P i przestać się wygłupiać. Chyba, ze świadomie nie zależny im na sukcesie gry, albo teraz są w takim momencie, że nie chcą rozgłosu, żeby wszystko naprawić, bo wiedzą, że spieprzyli omijając ten early access 🙂

  3. Awatar gabennohl3
    gabennohl3

    Nie będzie HL3, ani trzeba się z tym pogodzić. ¯\_(ツ)_/¯

    Gaben

  4. Awatar tck
    tck

    Co tam nowego zwieraczu, bo tak nic ostatnio nie wrzucasz :-/

    1. Awatar zwieracz
      zwieracz

      No w sumie to nic :>
      😦

Dodaj komentarz

Previous Post
Next Post