Miałem pisać o tylu rzeczach, ale potem wolałem jednak pograć w gry, marnować czas, wyszaleć się, zwiedzić Świat. Pomogło mi w tym 5 zł, które znalazłem za regałem w moim tajnym, poniemieckim bunkrze. Co to się nie działo, z naciskiem na „nie działo”.
Ostatnio na przykład pojawiła się rozszerzona wersja Raising the Bar, czyli na polskie „Bar Rodzynek”. Gabenowy przewodnik po tym jak otworzyć i z sukcesem prowadzić niewielki bar. Jest w nim o wiele więcej rzeczy niż w ostatecznym wydaniu, znanym do tej pory. No ale to sobie możecie sami sprawdzić ściągając pdf’a.
Na RTSL było Backtrackville z moim Mobiusem, ale w sumie to wyszło tak średnio, że nawet nie ma się czym chwalić.
No to znaczy, udała mi się taka siatka co niszczy wszelkie przedmioty, rodem z Portala i ludzie z telewizorami zamiast głowy, ale to bardziej taka ciekawostka, bo idioci mają straszne opóźnienia zanim zdecydują się na atak, a do tego niepotrzebnie dałem graczom rewolwer. Za łatwo ich pokonać.
No i tyla.
Tymczasem na RTSL (znowu) Phillip uczy się robić mapy pod HL1. Może też z tego skorzystam. Pierwsza lekcja odbyła się w niedzielę na streamie. Niedługo będzie z tego wideo na YT. Na razie było tylko o samym przygotowaniu hammera do działania. Tyle się pozmieniało od ostatniego razu gdy zaglądałem do HL1. Na przykład teraz nie ma już worldcrafta/hammera w katalogu gry. Tzn, jest jakiś w narzędziach Steama, ale jest podobno nieaktualny. Są lepsze wersje zaktualizowane przez społeczność, które dają więcej opcji.
No więc udało mi się wszystko ustawić zgodnie z wytycznymi i teraz mogę robić mapki pod HL1. Zawsze chciałem to robić, ale byłem za leniwy żeby zacząć. Super nie? W erze UE4, Unity 5, nie ma to jak stary dobry GoldSrc 😀
Mój pierwszy pokój:
Yaaaaaaay!
Jednocześnie wciąż bawię się Sourcem, zaglądając w rejony, które wcześniej zostawiałem odłogiem. Jak na przykład ostatnio – dźwięk. A dokładniej soundscape, który można sobie komponować samemu, tworząc różne dźwięki tła dla naszej mapy. Zawsze o tym zapominam i używam tych standardowych, stworzonych przez Valve, ale to powoduje, że mapa brzmi jak każda inna. Poza tym standardowe dźwięki są stworzone dla HL2, a to oznacza że często występują tam dźwięki kombinatu, antlionów, itp. Na razie sobie zrobiłem taką prostą scenkę co by się pobawić. Tak mi się spodobało, że wrzuciłem kawałek na YT i mogę sobie teraz słuchać bez włączania gry. Lubię burze 😛
Przy okazji dodałem przy oknach sprite’y, które zwiększają moim zdaniem realizm, dając fajną poświatę. Kolejna rzecz, o której zawsze zapominam, no ale też nie zawsze da się albo jest potrzeba żeby tego używać.
Wieloletnie badania wykazały, co następuje:
Naszło mnie teraz, żeby tę scenkę poszerzyć o jakieś elementy poszukiwania śladów UFO i różnych paranormalnych zjawisk. Wiecie, taka jaskinia Foxa Muldera. Może związana z tym jakaś mini fabuła – zagadka. No zobaczymy. Przeważnie kończy się tylko na planach…
Na razie zbliża się 4 część konkursu w ramach Hummer Cup. Chyba 12-tego ogłoszą temat. Może wezmę znowu udział jeśli tematyka będzie dobra i od razu wpadnę na jakiś pomysł. Bo w innym przypadku szkoda czasu i tak pewnie znowu nie zdążę.
A no i ten, przeszedłem ostatnio INFRE, taka gra na Source. Miałem napisać recenzję. Mam nadzieję, że jeszcze to zrobię i będę mógł obsmarować ich za gówniany gameplay, hehehe. Serio, ta gra oprócz ładnego wyglądu jest raczej nieciekawa.
Dobra, over and out.
Dodaj komentarz