Nowy konkurs mapperski od PP

Phillip szaleje. Jeszcze nie ogłoszono wyników ostatniego konkursu związanego z gravity gunem, a już zorganizował następny. Tym razem czasu jest mniej, bo tylko miesiąc. Zwycięzca dostanie grę „Amnesia: The Dark Descent” poprzez serwis Happy Cloud. Nie wiem za bardzo co to oznacza, czy to coś na kształt On-Live i czy będzie można sobie tą grę po prostu przypisać do Steama? No nic, gra to gra, a zresztą nie nagrody są najważniejsze, tylko możliwość zrobienia mapki i zmierzenia się z innymi.

Tematem przewodnim „HalloweenVille” jest oczywiście straszenie i atmosfera. Nie liczy się walka, ani ogromne pejzaże, lecz klimat i strach.

Szczegóły znajdziecie na oficjalnej stronie konkursu:

HalloweenVille

Co ciekawe tym razem możemy użyć każdej wersji Source SDK. Czyli możecie na przykład zamapować coś pod Left 4 Dead albo Portala. Nie wiem tylko jak to potem będzie podane, bo dotychczas mapy były wydawane jako jeden mod. W tym wypadku będzie to niemożliwe. Ale to już nie nasze zmartwienie 🙂

Więc jak odważycie się? Ja chyba spróbuję, bo ostatnio jestem akurat głęboko w tematach straszenia i horroru, a to dzięki…

Silent Hill

Od niedawana gram sobie w pierwszego Silent Hilla. Nigdy nie miałem bezpośredniego kontaktu z tą serią, ale sporo o niej słyszałem, widziałem trochę gameplay’ów i screenów, no i widziałem film (tak, wiem, że jest luźną interpretacją i mieszanką pierwszych 2 części). Teraz jednak postanowiłem poczuć strach na własnej skórze.

Muszę przyznać, że jak na razie gra bardzo mi się podoba. Jest jednocześnie przerażająca i fascynująca. Przeraża nie tylko ciemność, potwory i niepokojąca muzyka, ale także paskudna grafika 🙂 Już jak na czasy swojej premiery grafika była brzydka, ale za to świetnie oddaje klimat gry. Wszystko jest takie odpychające i obrzydliwe, że chce się od razu jak najdalej uciec. Ale potem i tak czujesz, że musisz wrócić do tego przeklętego miasteczka i poprowadzić historię dalej.

Dodatkowym impulsem strachu jest też sam główny bohater, który nie jest maszyną do zabijania, a zwykłym facetem, który jest dosyć powolny i kiepsko celuje. Dlatego często lepiej po prostu ominąć wroga i niż stawać z nim w szranki. No i ten Otherworld, co oni tam biorą. Żeby wymyślić tak cudownie nieludzki świat trzeba być naprawdę niezłym freakiem 😉

No nic idę grać dalej, a was zostawiam z decyzją, czy brać udział w konkursie.